relacja ze Spotkania Blogerek w Gliwicach

Witam Was :)  

Wyżej, mój piękny, pierwszy blogerski identyfikator! :)

Dzisiaj, tym postem, chciałam Wam przekazać moją wielką radość i poniekąd też zaskoczenie(oczywiście pozytywne) odnośnie sobotniego Spotkania Blogerek w Gliwicach :)

Zaskoczenie, dlatego iż nie spodziewałam się, tak miłego przyjęcia mojej osoby, ponieważ było to moje pierwsze spotkanie :)

A radość, bo spędziłam czas z przeuroczymi kobietkami, które też mają świra na punkcie kosmetyków, tak jak ja ;)

Spotkanie odbyło się w pubie Tajemniczy Ogród w Gliwicach.

Oczywiście, jak to kobiety kawa i ploteczki były punktem obowiązkowym naszego spotkania, ale nie tylko.

Odwiedziła nas przemiła pani  Karolina Kozielska(zapraszam na jej bloga), która jest dyrektorem klubu Oriflame.

Opowiedziała o jej ulubionych kosmetykach tej marki oraz obdarowała nas nimi, a dodatkowo zafundowała nam małe spa dłoni :) Mnie udało się wylosować krem do stóp, którego już kilka razy użyłam i polubiłam za konsystencję i zapach, a o efektach opowiem, jak już go dobrze przetestuję. Dodatkowo otrzymałyśmy bon na zabiegi dla 3 osób :)

aaa to my :

Było nas tylko 7, ponieważ spotkanie, z założenia miało być bezprezentowe i na takie się nastawiałam. Usłyszałam od dziewczyn, że osób zgłosiło się o wiele więcej, lecz po tym ogłoszeniu wiele z nich zrezygnowało, nawet niektóre z nich były tak bezczelne i otwarcie powiedziały "jak nie ma prezentów, to im się nie opłaca jechać". Bardzo mnie to zszokowało i było słabe!

Wg mnie takie spotkania są organizowane po to, aby poznać nowe osoby o tych samych zainteresowaniach co my, podzielić się naszymi spostrzeżeniami i radami, dobrze się bawić, a nie zagarniać prezenty od sponsorów.

Było kameralnie i dzięki temu mogłam poznać każdą z Was :)

Alicja : http://poradnikbezradnik.blogspot.com/ 

Blanka : http://mojzakupoholizm.blogspot.com/

Agnieszka : http://codziennik-agnusbe.blogspot.com/

Magda : http://sajjidaa.blogspot.com/

Ola : http://cosasyminimas.blogspot.com/

Kasia : http://kasias1980.blogspot.com/

i ja :)

Dla tych wszystkich materialistek, prezenty jednak były :)

Magda i Alicja były niczym Święty Mikołaj i z wielkiegooooooo pudła wyciągały i wyciągały ciągle to kolejne cudowności, a końca nie było widać :P

Wszystkiego uzbierało się tyle :

tutaj z Blanką odpakowujemy prezenty :

No to zaczynajmy :

Put&Rub

Green Pharmacy 

Pachnąca Szafa 

Vipera

Efektima

sklep internetowy Prosto z Natury.pl

GorVita 

a dodatkowo piękny kubeczek :)

Chcę z tego miejsca podziękować wszystkim uczestniczkom spotkania, ale przede wszystkim Magdzie( która jest szaloną osobą i zorganizowała to spotkanie będąc na drugim końcu kraju ;) oraz Alicji za organizację, przygotowania, wytrwałość i przede wszystkim uśmiech :)

Gorące podziękowania też dla pani Karoliny oraz sponsorów, którzy byli bardzo hojni :)

Dziękuję też Oli i Ali za udostępnienie zdjęć :)

Obawiałam się przed tym spotkaniem, że będę tam osamotniona, ale było to odczucie zupełnie niepotrzebne! Dziewczyny przyjęły mnie do naszej, wielkiej blogowej rodziny z otwartymi ramionami i serdecznymi uśmiechami! :)

Już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania z Wami! :)

Wszystkim Wam jeszcze raz dziękuję za tak wspaniale spędzony czas :)

Pozdrawiam,